Młody kierowca zakończył jazdę w korycie rzeki

20-latka z samochodu wydobyli ratownicy, którzy bardzo szybko znaleźli się na miejscu zdarzenia. Mężczyzna trafił do szpitala z obrażeniami ciała. Wstępne ustalenia wskazują, że najprawdopodobniej nic poważnego mu się nie stało. Na miejscu pracują policjanci zakopiańskiej drogówki, którzy ustalają jak dokładnie doszło do opisywanego zdarzenia i czy istniało zagrożenie dla innych uczestników drogi i mieszkańców wsi.

I niestety znowu sprawcą zdarzenia drogowego jest młody kierowca. Ten 20-latek prawo jazdy posiadał od trzech tygodni.

Apelujemy o rozsądek i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.