Nad Podhalem przechodzi śnieżyca; duże problemy na drogach
Zgodnie z zapowiedziami synoptyków opady śniegu przybrały na sile po godz. 15.
Utrudnienia występują na wszystkich drogach na południu Małopolski. Na drogach krajowych samochody ciężarowe nie radzą sobie na podjazdach. Tak jest m.in. na górskim odcinku Zakopianki. Problemy są także na krajowej siódemce w kierunku granicy ze Słowacją w Chyżnem. Podobnie jest na drodze krajowej 49 w kierunku Bukowiny Tatrzańskiej i przejścia granicznego w Jurgowie. Tir zablokował także przejazd drogą wojewódzką nr 969 na wysokości Jeziora Czorsztyńskiego.
Jazda lokalnymi drogami na Podhalu jest bardzo utrudniona. Jednie są białe a widzialność ograniczają nagromadzone na poboczach hałdy śniegu. Chodniki w większości nie są odśnieżone, a piesi są zmuszeni do chodzenia drogami, co stwarza dodatkowe niebezpieczeństwo. Wielu turystów przyjechało pod Tatry na letnich lub wielosezonowych oponach. Jest bardzo ślisko.
Według analiz synoptyków najbliższe godziny i dni przyniosą bardzo dynamiczną pogodę w Małopolsce. Sumarycznie pokrywa śniegu na Podhalu może wzrosnąć podczas weekendu nawet o 45 cm. Śnieg będzie zamieniał się w deszcz, powodując oblodzenia. Dodatkowo może wystąpić silny wiatr.
W związku z zagrożeniami oraz dużą liczbą turystów spędzających w Małopolsce ferie zimowe, wojewoda małopolski Łukasz Kmita zwołał w piątek posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Wojewoda zaapelował do mieszkańców i turystów o zachowanie ostrożności. Pod numerem telefonu 987 została uruchomiona całodobowa infolinia, poprzez którą można uzyskać pomoc bądź zgłosić informację o osobie potrzebującej pomocy.(PAP)
autor: Szymon Bafia
szb/ ok/